ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo
Blog młodej mężatki
REKLAMA
Przejdź do treści

Moja wyobraźnia

ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo, blog
Opublikowany przez w Mężatka ·

Wiadomość, że muszę mieć zabieg trochę mnie przybiła. Moja wyobraźnia zaczęła bardzo intensywnie pracować ... Oczami wyobraźni zobaczyłam najgorsze rzeczy, jak na przykład jakieś straszne choroby, które lekarze odkryją podczas zabiegu ...

Najpierw tymi wyobrażeniami podzieliłam się ze swoim mężem, który lekko mnie zbeształ. A potem opowiedziałam o tym bratu. To ten mnie bardzo porządnie, że tak powiem zbeształ ...

Poza tym zastanawiałam się: dlaczego ja? Dlaczego koleżanki, kuzynki zachodzą w ciążę bez problemu, a ja nie? Dlaczego mam pod górkę? Może potrzebowałam parę dni czasu na oswojenie się z tym wszystkim, bo przestałam już tak myśleć ...

Dobrze, że nie mam problemu w towarzystwie np. wśród koleżanek z pracy, które mają dzieci i nie mogą nie mówić przy mnie o dzieciach, bo to byłoby trudne, właściwie niewykonalne. A dziś w pracy to ciągle coś było o dzieciach.

Najpierw przyszła z jakąś sprawą koleżanka z innego działu do mojej koleżanki z pokoju i opowiadała o swojej córeczce i synku, oboje chodzą do przedszkola. Potem zeszła na temat swoich ciąż.

Opowiadała o dolegliwościach swoich w ciąży: o anemii, o problemach z kręgosłupem, cukrzycy ciążowej, o zagrożonej ciąży, o tym jak dużo przytyła (przy jednym dziecku 18 kg, a przy drugim 22 kg) i w konsekwencji bardzo szybkim rozwiązaniu, w zasadzie bez żadnych problemów.

A potem przyszła inna koleżanka ze swoim synkiem 6-letnim, bo synek bardzo chciał pokazać nam swoje zdjęcia zrobione przez fotografa w przedszkolu.

Patrzyłam na tego chłopczyka zafascynowana. Taki mały, a taki przemądrzały. Miał nam bardzo dużo do powiedzenia.

No cóż, nie może być sytuacji, że nie mamy z mężem dzieci ... musimy mieć co najmniej 2. I tego się będę trzymać. Po zabiegu zabieramy się do roboty ...

Kilka lat później … 12.08.2020 r.


Co najmniej dwójkę dzieci? Hmmm. Czy ja nie przesadziłam? Nie, bo wtedy jeszcze nie wiedziałam co mnie czeka. Wiele problemów do rozwiązania nieprzespane noce … rozpacz …



Brak komentarzy

Wróć do spisu treści