ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo
Blog młodej mężatki
REKLAMA
Przejdź do treści

Rączki w buzi

ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo, blog
Opublikowany przez w Młoda mama ·
Mamy ogromny kłopot z rączkami Bartusia. Od wkładania rączek do buzi tworzą mu się rany. Przez cały dzień go pilnujemy, aby ich nie wkładał do buzi i w ciągu dnia trochę mu się te rany podgoją. A rano następnego dnia jest dokładnie to samo, co poprzedniego dnia. Czarna rozpacz mnie ogarnia, gdy widzę jego ręce.

Smarowaliśmy mu te ręce już różnymi specyfikami, ale żaden nie spowodował, aby rany znikły w ciągu dnia. Wczoraj kupiłam mu maść z nagietka, ale to też nic nie pomaga. Gdyby chociaż przez jedną noc nie włożył rączek do buzi, to pewnie miałby te rany wygojone, ale na razie jest to chyba niemożliwe.

Oprócz tego mamy tylko jeden problem z dzieckiem, a właściwie z jego snem. Do południa Bartuś śpi tylko około pół godziny, a po południu rzadko się zdarza, aby przespał godzinę czasu. Najczęściej to też jest około pół godziny. Oprócz tego budzi się w nocy, około 2 i bawi się, czasem nawet z godzinę. Mam nadzieję, że to mu w końcu przejdzie i zacznie przesypiać noce. Po prostu z tego wyrośnie.

Poza tym to dziecko jest zdrowe, uśmiechnięte i żywe. Lubi być w centrum zainteresowania i często się śmiać. Ten jego głośny i dźwięczny śmiech jest oszałamiający. Chętnie pije mleczko, na obiadek zjada zupkę, a wieczorem odrobinę kaszki z mleczkiem.

Kilka lat później … 27.07.2021 r.

Problem z rączkami trwał około 3 miesięcy i zapadnie mi chyba w pamięci do końca życia. Problem w końcu sam się rozwiązał. Bartuś nagle z dnia na dzień przestał wkładać rączki do buzi.

A ze spaniem w nocy, a właściwie z niespaniem w nocy mieliśmy problem każdej nocy przez bardzo długi czas. Nie pamiętam już teraz dokładnie do jakiego wieku ten problem istniał, ale trwało to bardzo długo. Od bardzo dawna moje dziecko przesypia całe noce bardzo twardym snem.



Brak komentarzy

Wróć do spisu treści