ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo
Blog młodej mężatki
REKLAMA
Przejdź do treści

Mąż

ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo, blog
Opublikowany przez w Mężatka ·
Początki mojego małżeństwa były bardzo trudne. Byłam bardzo nieznośną żoną. Wyglądało na to, że życie małżeńskie mnie przerosło. Nic mi się nie podobało. Zamiast żyć pełnią życia i cieszyć się wspaniałym mężem, to ja na każdym kroku narzekałam.

Mąż znosił moje utyskiwania ze stoickim spokojem. Z ogromną cierpliwością tłumaczył mi jak dziecku, że wszystko będzie dobrze. Mówił, że powoli urządzimy się po swojemu.

Chciałam mieszkać tylko z nim, bez jakichkolwiek rodziców. Wpadałam na rozmaite pomysły, np. aby na strychu zrobić małe mieszkanko. Paweł na to odpowiadał, czy zdaję sobie sprawę, ile to kosztuje i że nie mamy na razie tyle pieniędzy. Poza tym mówił, że jesteśmy u siebie. I to jest nasz dom.

Rozumiał, że potrzebuję widocznie dużo czasu na przystosowanie się do życia w nowym miejscu. Innym razem wymyśliłam, że skoro nie strych, to można malutkie mieszkanko urządzić na parterze w pomieszczeniach gospodarczych ...

Było mi bardzo ciężko. Nie zauważałam, że obok mnie śpi najcudowniejszy człowiek pod słońcem. Człowiek, którego szukałam przez całe moje życie. Moja druga połóweczka. Człowiek idealnie pasujący charakterem do mojego charakteru. I to powinno być dla mnie najważniejsze, a nie rzeczy materialne.

Na zrozumienie tego prostego faktu potrzebowałam wielu tygodni. Najważniejsze, że w końcu to do mnie dotarło. Po co marnować kolejne dni na przejmowanie się głupotami. Życie jest tak krótkie. Lepiej wykorzystywać je na spędzanie, jak najwięcej czasu ze swoim ukochanym mężem.

Zauważyliśmy, że jak jesteśmy jedno popołudnie z daleka od siebie, to ja potrafię do mojego taty powiedzieć Paweł, a Paweł potrafił zrobić dwie herbaty, będąc przekonanym, że jestem cały czas obok. Mówił potem wieczorem, że tęsknił za mną .........  Miłość to fajna sprawa.

Kilka lat później … 4.05.2020 r.

Cały czas uważam, że ja z moim mężem idealnie do siebie pasujemy. Nie nudzimy się ze sobą. Zawsze mamy coś do powiedzenia sobie. I bardzo się z tego cieszę. Oby tak było do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej …



Brak komentarzy

Wróć do spisu treści