ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo
Blog młodej mężatki
REKLAMA
Przejdź do treści

Strach ma wielkie oczy

ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo, blog
Opublikowany przez w Mężatka ·

Skończył mi się urlop, 3 tygodnie odpoczynku bardzo szybko minęły. Teraz to mi się tak wydaje, ale tak naprawdę to każdy dzień był bardzo długi. A dziś już trzeba było iść do pracy, a ja już tęsknię do urlopu …

Wszystko co dobre szybko się kończy. Jak się pracuje, to czas jakoś inaczej biegnie, jakby szybciej pędzi.

Słyszałam dziś w radiu, że powrót do pracy po urlopie jest traumatycznym przeżyciem. I chyba coś w tym jest. Wczorajszy dzień był dla mnie bardzo stresujący. Cały dzień czułam ogromny niepokój i stres. Bałam się, ale nie umiem wyjaśnić czego tak bardzo się bałam. W radiu mówili też, że każdy przeżyty stres zostawia ślad w organizmie człowieka.

Z domu wyszłam dziś około 6. Termometr wskazywał tylko 10 stopni. Ubrałam się w miarę ciepło, ale zimno było bardzo przejmujące. Dzisiejszy ranek, bez słońca, wyglądał jak ranek późną jesienią. Było, nie dość, że zimno, to i na dodatek mglisto. Bez słońca to świat wygląda jakoś tak ponuro. Mam nadzieję, że wrzesień i październik będą jeszcze w miarę ciepłymi miesiącami.

A do pracy przyszłam z duszą na ramieniu. Na miejscu okazało się, że strach ma wielkie oczy. 3 tygodnie beze mnie minęły w pracy bardzo spokojnie, bez żadnych przykrych niespodzianek i problemów. I po co było się tak bać?

Kilka lat później … 8.02.2021 r.


A dziś termometr wskazuje -7 stopni. Jest śnieżnie i ślisko, ale za to bardzo pięknie. Bajkowo. Bardzo lubię przyglądać się zaśnieżonemu światu. Ponadto śnieg kojarzy mi się z dzieciństwem. Z jeżdżeniem na sankach w Krakowie, a na workach pełnych siana na wsi u babci.

Bałam się zjeżdżać na sankach u babci, ponieważ babcia mieszka w górach i wszędzie, gdzie się nie spojrzy są góry. Sanki zbyt szybko pędzą i bałam się, że z nich spadnę oraz bałam się zderzenia z drzewem. Na workach zjeżdża się zupełnie inaczej. Jakoś tak bezpieczniej się na nich czułam.



Brak komentarzy

Wróć do spisu treści