Pewien mój znajomy ożenił się w ubiegłym roku w maju. A w lipcu jego żona była już w ciąży. 2 dni temu urodził się im chłopczyk. Kolega jest starszy od mojego męża. Nie wiem ile ma lat jego żona.
Oglądałam wczoraj zdjęcia szczęśliwej rodziny. Ślicznie razem wyglądali. I poczułam malutkie, bardzo malutkie chwilowe ukłucie zazdrości. Potem zaczęłam się cieszyć razem z nimi.
A my ciągle nic …
Mąż twierdzi, że dzieci mieć będziemy. Może to jakaś męska intuicja? Nie wiem czy coś takiego w ogóle istnieje. Jest pewny, że dzieci (a nie jedno dziecko) mieć będziemy.
Czas niestety pędzi z zawrotną szybkością i trochę się tym martwię … Szkoda, że nie poznałam męża z 10 lat temu. Może do tej pory mielibyśmy parkę, dzieci oczywiście.
Chyba wiem wszystko na temat płodności kobiety i mężczyzny. Wiem, że zachodzenie w ciążę po 35 roku życia jest nie jest łatwe, a często już nawet nie jest możliwe. Po 35 roku życia płodność kobiety spada na łeb, a nawet na szyję.
Chyba wiem wszystko na temat płodności kobiety i mężczyzny. Wiem, że zachodzenie w ciążę po 35 roku życia jest nie jest łatwe, a często już nawet nie jest możliwe. Po 35 roku życia płodność kobiety spada na łeb, a nawet na szyję.
Z mężczyzną jest troszkę inaczej, bo w zasadzie płodny jest przez całe swoje życie.
No nic, dość tych pesymistycznych rozważań. Trzeba być dobrej myśli i mieć nadzieję bo przecież nadzieja umiera ostatnia, prawda?
No nic, dość tych pesymistycznych rozważań. Trzeba być dobrej myśli i mieć nadzieję bo przecież nadzieja umiera ostatnia, prawda?
Kilka lat później … 20.12.2020 r.
Nadziei na dziecko nigdy nie straciliśmy. Walczyliśmy … i się udało. Jak wiadomo mamy synka, sześciolatka. Gadułę. I troszeczkę się pochwalę … jeżeli chodzi o naukę zajmuje pierwsze miejsce w klasie. Jestem z niego bardzo dumna i bardzo szczęśliwa, że się udało i mamy z mężem dziecko.
A najpiękniejsze w tym wszystkim są słowa, które słyszę każdego wieczoru: mamo, bardzo Cię kocham.