To niesamowite jak szybko rozwija się dziecko w wieku mojego Bartusia. Nasze dziecko codziennie nas z mężem bardzo zaskakuje.
Moje niespełna 1,5 roczne dziecko jednego dnia nie potrafi złożyć dwóch klocków, a następnego dnia układa wieżę z kilku klocków.
A wczoraj nie mógł dostać rączką do zabawki, która leżała na wersalce, więc po prostu położył jedną nogę na wersalce, podciągnął się rękami i na niej usiadł. A potem sięgnął do zabawki, która mu była potrzebna. Nie wiedzieliśmy, że potrafi sam usiąść na wersalce. Być może od dawna to potrafił, ale nie było okazji, żeby tę umiejętność zobaczyć.
Natomiast wczoraj nasze dziecko robiło „porządki”. W domu na co dzień chodzę w bluzkach z krótkim rękawem. Wczoraj do południa było mi trochę zimno, więc wyciągnęłam z szafy sweter i go ubrałam. Po chwili zrobiło mi się gorąco i go ściągnęłam, ale nie schowałam do szafy, tylko położyłam na łóżku.
Po jakimś czasie mój Bartuś dostrzegł ten sweter. Podszedł do niego, wziął go do ręki i ruszył z tym swetrem do szafy. Usiłował otworzyć szafę, ale mu się nie udało, więc spojrzał na mnie i wskazał palcem szafę. No cóż, trzeba było sweter schować do szafy. Po tym jak mój Bartuś posprzątał mój sweter, uśmiechnął się szeroko i poszedł do swoich zabawek.
Kilka lat później … 2.02.2022 r.
Wow, tej sytuacji ze swetrem nie pamiętam, ale to musiało być fantastyczne! Takie małe dziecko zrobiło porządek z mamy swetrem … Jak to miło powrócić do tego typu wspomnień.
Obecnie moje 7-letnie dziecko lubi sprzątać, ale sprzątać raczej po sobie. Czasem pomaga mi wycierać kurze lub czasem pyta o to, w czym może mi pomóc.