ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo
Blog młodej mężatki
REKLAMA
Przejdź do treści

Nowe ulice a koszty

ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo, blog
Opublikowany przez w Mężatka ·

Kiedyś pisałam, że u nas na wsi powstały nazwy ulic. Zaraz po nadaniu nazwy trzeba było zakupić tabliczkę z numerem domu i nazwą ulicy, która nas kosztowała około 50 zł. Na tym się oczywiście nie skończyło.

Potem trzeba było pojechać do gminy wyrobić nowy dowód osobisty. Za dowód nie trzeba płacić, ale za dwukrotny dojazd do gminy już tak. Pierwszy raz trzeba było pojechać złożyć wniosek o wydanie dowodu, a drugi raz po odebranie dowodu.

A to dopiero początek kosztów związanych z nadaniem nazw ulicom. Po wydanie prawa jazdy trzeba było pojechać kilkadziesiąt km od naszego domu, a potem po odbiór tego prawa jazy. Wydanie nowego prawa jazdy kosztowało około 100 zł. Nowe prawo jazdy zostało wydane na 15 lat (wcześniejsze bezterminowo) co oznacza, że za 15 lat trzeba będzie znowu je wymienić.

Po wydanie nowego dowodu rejestracyjnego trzeba było pojechać zupełnie gdzieindziej, niż po prawo jazdy, też dwa razy. Nowy dowód rejestracyjny kosztował trochę mniej niż 100 zł.

No i pozostało zmienić adres w elektrowni, gazowni, ZUS-ie, Urzędzie Skarbowym, banku, OFE itd. Mnóstwo czasu na to wszystko zeszło i pieniędzy na paliwo.

Za to wszystko mamy bardzo dziwną nazwę ulicy, a sama ulica jest bardzo wąska, bez chodników i wcale nie wygląda na ulice.

A co władze gminy z tego mają? Prestiż?

Kilka lat później … 20.05.2021 r.


Do dziwnej nazwy ulicy już się przyzwyczailiśmy. W sumie są gorsze nazwy ulic.



Brak komentarzy

Wróć do spisu treści