ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo
Blog młodej mężatki
REKLAMA
Przejdź do treści

Zima

ABCmaluszka.pl - płodność, ciąża, poród, dziecko, macierzyństwo, blog
Opublikowany przez w Mężatka ·
Od wczoraj mam wolne od pracy aż do środy w przyszłym tygodniu.

Wczoraj koło południa zaczął padać śnieg. Patrzyłam na te spadające płatki z zachwytem. Cieszyłam się jak małe dziecko. Sypało około 3 godzin. Zrobiło się biało. Wybrałam się na długi spacer po wsi.

Dreptając po śniegu przypomniało mi się z dzieciństwa jak będąc na wsi u babci jeździliśmy z kuzynostwem na workach pełnych siana z góry na dół. To było lepsze niż jazda na sankach czy nartach. Chętnie bym to powtórzyła ... Może kiedyś jak będziemy mieć dzieci, to im pokażemy co można robić zimą ...

Wczoraj wieczorem coś mnie tknęło, kobieca intuicja? Czy ona istnieje? Pomyślałam sobie, że teraz jest dobra widoczność ze względu na tę biel pokrywającą powierzchnię ziemi, podeszłam do okna i ją zobaczyłam koło domu. Sarnę oczywiście. Zbiegłam po schodach na dół, otworzyłam drzwi i ona mnie zobaczyła. Od razu dała susa i przeskoczyła przez nasze ogrodzenie.

Wróciłam na górę do okna i widzę ją jak idzie pomalutku wzdłuż ogrodzenia. Co ona kombinuje? Dlaczego ten zwierzak nie pognał do siebie do lasu?Zbiegłam na półpiętro do okna i zobaczyłam ją jak się niemal skrada, idąc powoli wzdłuż ogrodzenia jednocześnie spoglądając na dom.

Zaraz, zaraz. Czy ona przypadkiem nie zamierza wejść na nasz teren drogą? Pobiegłam do pokoju do okna i widzę jak sarna sobie wchodzi przestrzenią, gdzie w przyszłości będzie brama. I już jest w środku. Szybko się ubrałam i wybiegłam przed dom. Ona z miejsca ruszyła i pobiegła na dół, przeskoczyła przez ogrodzenie i pognała do lasu ...

Już dawno nie widzieliśmy saren pod domem i nie spodziewaliśmy się ich w zimie. Co jest? Może jest bardzo głodna???

Kilka lat później … 8.06.2020 r.

Jakiś czas temu pisałam, że nie widujemy saren od jakiegoś czasu. Pojawiła się tylko jedna. Nigdy pojedynczo nie chodziły …

W ostatnich dniach obserwujemy bociana, który spaceruje sobie po sąsiedniej łące i zjada żywe stworzenia … Wspaniały widok, ten bocian spacerujący, a nie zjadanie przez niego żywych zwierzątek …



Brak komentarzy

Wróć do spisu treści